torebki

Maja Kołodziejczyk

Szkoły walczą z telefonozą. Wprowadzają torebki, które można otworzyć tylko w jeden sposób

Szkoły walczą z telefonozą. Wprowadzają torebki, które można otworzyć tylko w jeden sposób

Nauczyciele często nie mogą doprosić się uczniów, aby w czasie zajęć nie używali telefonów. Zagraniczne placówki zaczęły wprowadzać specjalne torebki, które można otworzyć tylko jedną metodą. Myślicie, że u nas przyjęłoby się takie rozwiązanie?

Kupiła dwulatce torebkę za 2500 zł, bo "tak bardzo prosiła". Matka broni się: pasuje do wszystkiego

Czy dziecko, zwłaszcza to bardzo małe, powinno dostawać drogie i markowe rzeczy? Ta mama nie ma wątpliwości. Dwuletniej córce kupiła torebkę za ponad 2500 złotych, tłumacząc, że dziewczynka "tak bardzo prosiła" o zakup. To jednak nie wszystkim się podoba.

Siedmiolatka wzięła kartę kredytową mamy. Kupiła sobie torebkę za 2400 zł. "To nie twoje pieniądze!"

Dla maluchów wzorcem zachowań są oczywiście rodzice, zatem nic dziwnego, że chcą robić wszystko to, co mama i tata. Ta siedmioletnia dziewczynka również. Kupiła sobie markową torebkę za 2400 zł, używając do tego karty kredytowej, bo jak sama twierdzi, "widziała, jak robi to mama".